Trochę o mnie...
Cześć! Bardzo cieszę się, że chcecie poznać mnie bliżej.
Mam na imię Ola. Zajmuję się fotografią ślubną i portretową.
Nie urodziłam się z aparatem w ręku i nie robię zdjęć „odkąd pamiętam” (choć znalazłam swoje zdjęcie z dzieciństwa, na którym jako ciekawa świata dwulatka rozpracowuję światłomierz od Zenita moich Rodziców J). Najpierw były inne sposoby wyrażania siebie, czyli pisanie, gitara, śpiew i taniec. Ale pewnego dnia przyszła do mnie fotografia i od tamtej pory jest ze mną nieustannie.
Zaczęłam od fotografowania przyrody, która jest moją ogromną miłością od dzieciństwa, a potem zauważyłam, jaką radość i satysfakcję daje mi wykonywanie portretów. A później zrobiłam pierwszy reportaż ślubny i wtedy poczułam, że jest to jedno z zajęć, które dają mi największą radość w życiu. Od osób, którym oddawałam zdjęcia, słyszałam, że są zadowolone, szczęśliwe z pamiątki, którą dla nich – i wraz z nimi – stworzyłam. Ma to dla mnie ogromny sens i najbardziej przemawia do mnie, a jestem człowiekiem, który musi czuć, że praca, którą wykonuje, ma sens.
Ukończyłam dwuletnie studium fotograficzne we wrocławskim Ośrodku Postaw Twórczych pod kierunkiem Filipa Zawady i Krzysztofa Solara, dyplom otrzymałam w 2018 roku. Nieustannie się doskonalę, biorąc udział w warsztatach fotograficznych (m.in. u Anity Suchockiej i u Eweliny Zięby) oraz szkoleniach i kursach biznesowych (m.in. u Julie Christie, Kamili Piech, Oli Foryś, Dawida Rojka).
Swoje doświadczenie fotograficzne zdobywałam pracując w Polsce i Wielkiej Brytanii, gdzie mieszkałam od 2018 do 2020 roku i gdzie moimi Klientami były osoby różnych narodowości i kultur. Dzięki temu moje portfolio jest bardzo bogate i różnorodne.
Pochodzę z Wrocławia. Kilka lat temu spełniłam jedno z moich największych marzeń i wyprowadziłam się z wielkiego miasta. Od tamtej pory mieszkam na obrzeżach Parku Krajobrazowego Doliny Bystrzycy, gdzie piękne lasy, bezkresne pola i przytulne wioski stanowią moją codzienność. To mój dom, który tworzę z moim mężem, małą córeczką i psem kundelkiem przygarniętym ze schroniska.
Moje Pary opisują mnie jako bardzo przyjazną, otwartą i pomocną osobę, która potrafi sprawić, abyście poczuli się zrelaksowani przed obiektywem. Podczas ślubu pracuję bez wytchnienia od porannych przygotowań, poprzez ceremonię, aż po wieczorne zabawy na parkiecie. Uwielbiam, gdy jesteście szczęśliwi z powodu efektów mojej pracy. Znam wartość wspaniałych fotografii ukazujących jeden z najważniejszych dni Waszego życia, i zawsze staram się Wam pomóc jak tylko potrafię. Jestem tu dla Was i macie we mnie oparcie. Zawsze chętnie porozmawiam i spotkam się na herbacie lub kawie, by odpowiedzieć na Wasze pytania.
Liczę na miłą współpracę, opartą na wzajemnym zaufaniu. Zawsze staram się zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby być wobec Was w porządku, i również chcę być w ten sposób traktowana.
Będzie dla mnie wyróżnieniem stworzyć i opowiedzieć również Waszą historię. Jeśli mi zaufacie, razem stworzymy przepiękną pamiątkę dla Was i Waszej rodziny, która nawet po wielu latach przywoła magię wspomnień.
Jeśli jesteście dobrymi, wrażliwymi duszami i to właśnie chcielibyście zobaczyć w drugim człowieku, to trafiliście we właściwe miejsce. Serdecznie zapraszam do kontaktu ze mną, z miłą chęcią wysłucham Waszej opowieści i poznam Was bliżej!
Z pozdrowieniami,
Ola